środa, 26 grudnia 2012

Aglianico, Campania, Neapol, rodzina Soprano...

 

 

 

 

Aglianico Villa Matilde 2008

Tenuta Rocca Dei Leoni IGP, Cellole, Włochy

 

Mielżyński, 43 złote, bez szału.


Campania... mafijna kraina rozciągająca się u stóp Wezuwiusza. Zapach cytryn i suszonej papryki miesza się ze smrodem worków śmieci walających się na poboczach Neapolu. To mafijne firmy blokują rozstrzygnięcia przetargów gospodarki komunalnej. Na szczęście mafijne rodziny kochają wino i nie blokują jego produkcji i eksportu.
Lubię wina zdecydowane i z dużą iloscią owocu. W tym konkretnym przypadku owoc jest, kwasowość również. W nosie czuć wyraźnie słodkie, dojrzałe jeżyny i jagody, a także owoc granatu. W ustach pierwsze nuty mają sporo owocowej słodyczy, później pojawia się atramentowa goryczka. I to ona jest problematyczna, bo na finiszu zmienia się w taką zieloną gorycz, która trochę mąci i trąci. Wino miękkie w odbiorze, z niewielką ilością tanin, ciekawe choćby ze względu na mało znany szczep. Ale takie pieniądze spożytkować można lepiej, mnie ta zielona goryczka trochę przeszkadzała.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz